W sobotę 3 września Kado Górzyn pokonało 6:3 Relax Grabice, a Sparta Mierków uległa 3:4 Pogoni Wężyska.
Mecz w Górzynie miał dodatkowy smaczek w postaci dwóch zawodników drużyny gości, którzy w zeszłym sezonie grali w Budowlanych Lubko – Tomka Jeremicza i Marcina Bławuciaka i rozpoczął się od straty bramki przez Kado, którą w 15 minucie głową strzelił Maciej Bojko.
Goście cieszyli się z prowadzenie tylko 3 minuty, kiedy po faulu w polu karnym gości Piotr Błądek wyrównał wynik. Kolejna bramka padła w 34 minucie i głową zdobył ją Artur Dąbrowski. Jeszcze przed przerwą na listę strzelców w Kado wpisał się kapitan Michał Galik, który mocnym uderzeniem z granicy pola karnego nie dał sznas golkiperowi Relaksu. W pierwszej połowie drugą swoją bramkę zdobył Artur Dąbrowski, który bokiem buta uderzył piłkę, ale to i tak wystarczyło do zdobycia bramki.
Po przerwie kolejne dwie bramki dla Kado zdobyli Michał Galik i wprowadzony z ławki rezerwowych Łukasz Buko. Dwa trafienia zaliczyli także goście i wynik po końcowym gwizdku brzmiał 6:3 dla Kado.
Obie drużyny mecz kończyły w dziesiątkę po podwójnych zółtych i w efekcie czerwonych kartkach.
– Ja z gry zespołu i wyniku jestem bardzo zadowolony – komentował trener Tomasz Apanowicz.
Sparta Mierków w sobotę grała w Wężyskach z miejscową Pogonią. Gospodarze mocno nacisnęli i prowadzili nawet 3:1, ale bramki Marka Michniackiego i Łukasza Perdocha, a wczesniej Dawida Szyi, na kilka minut przed końcem doprowadziły Spartę do remisu. Jednak błąd stopera w polu karnym, który źle wybił piłkę spowodował, że trafiła do napastnika Pogoni, który po raz czwarty pokonał bramkarza z Mierkowa i mecz skończył się wynikiem 4:3 dla gospodarzy.
– Szkoda, że nie wywalczyliśmy punktu. Długo goniliśmy i wydawało się, że będzie remis. Niestety błąd w końcówce zdecydował o przegranej – komentował trener Sparty Jarosław Wysokiński.
Pierwsze zwycięstwo w lidze zanotowała za to druga drużyna Budowlanych Lubsko, która pokonała na wyjeździe Perłę Cybinka 2:1, a bramki zdobyli Robert Ściłba i Kacper Gola, zdobywając zwycięską bramkę w drugiej połowie spotkania.
